Browarnictwo w Chojnicach

Pierwsze wzmianki o chojnickich piwowarskich tradycjach pochodzą z 1436 roku, kiedy to komtur człuchowski zakazał 4 cechom chojnickim warzyć słód i piwo na sprzedaż. Księga miejska przytacza liczne zarządzenia odnoszące się do piwa. W latach 1417 – 1436, rzemieślnicy Chojniccy otrzymują Wilkierze czyli przywileje cechowe. W roku1417 otrzymują je krawcy. W 1422 tkacze, rzeźnicy, szewcy, nożownicy, kowale, rymarze, konwisarze, iglarze, a w roku 1436 piekarze. Cech piwowarski i drzewny powstał dopiero w roku 1631. Wojna trzynastoletnia, różnego rodzaju najazdy, w tym potop szwedzki, pożary i wreszcie rozbiory Państwa Polskiego, spowodowały, że rzemiosło w Chojnicach zaczęło podupadać. Pierwsza połowa XX w. była okresem upadku gospodarczego. Chojnickie rzemiosło a przede wszystkim sukiennictwo, przeżywało swój ostateczny upadek. Pewne znaczenie dla miasta miał handel zbożem, piwowarstwo i zbudowana w 1836 r. wytwórnia spirytusu. Sprzedaż tych wyrobów była jednak utrudniona z powodu braku dróg bitych i kolei żelaznej. Powoli jednak rzemiosło chojnickie zaczęło się podnosić z półwiecznego upadku, Wpływ na to miały powstające w latach 1828 -1860 utwardzone drogi łączące miasto z całym Pomorzem, a co za tym idzie z zagranicą. Duży wpływ na rozwój rzemiosła miała powstająca w Chojnicach w roku 1871 kolej żelazna, dając połączenie z Berlinem. Jednym z mocno rozwijających się rzemiosł w Chojnicach było browarnictwo.

Pierwsze wzmianki o produkcji piwowarskiej w Chojnicach pojawiają się już w roku 1360, kiedy to Wielki Mistrz Krzyżacki Winrych von Kniprode nadaje miastu nowy akt lokacyjny. Chojnice otrzymały na wieczną własność dwa młyny wodne, jeden położony przy mieście, drugi przy majątku rycerskim Dolina. Chojnice były jedynym miastem pomorskim, wobec którego Zakon zrezygnował ze swych uprawnień władczych do pełnej kontroli przemiału zboża. Należy podkreślić, że podobnie korzystnego uprzywilejowania nie uzyskał nawet potężny Gdańsk, a młyn gdański – położony w samym centrum wielkiej agromelacji – pozostał własnością krzyżacką przez cały czas panowania Zakonu na Pomorzu. Z posiadanych młynów miało miasto dawać każdego roku dziesięć funtów okrętowych solonego mięsa. Sześć łaszów żyta i tyleż łaszów (tj. 360 szefli) jęczmiennego słodu. Słód jęczmienny jest podstawą do wyrobu piwa, które z kolei w owych czasach stanowiło nie tylko produkt powszechnej konsumpcji, lecz także było środkiem płatniczym za wykonaną pracę lub podatek. Często chojnickie parafie dokonywały rozliczeń z Zakonem w postaci daniny z piwa. O globalnej wielkości produkcji piwa w Chojnicach może dać pewne wyobrażenie notatka Burmistrza Chojnic I. G. Goedtkego o 66 czynnych w Chojnicach w roku 1576 piwowarach.

Piwo produkowane w Chojnicach do połowu XIX wieku pochodziło w głównej mierze z produkcji domowej piwowarów. Świadczy o tym wiele dokumentów, także spisy inwentarzowe chojnickiej parafii. W roku 1748 ks. Jakub Rolbiecki, który przejął obowiązki po zmarłym ks. Józefie Trzebiatowskim, pisze, że inwentarz plebani został do tego stopnia ogołocony przez spadkobierców swego poprzednika, że pozostał tylko jeden kocioł do piwa. Dalej ks. Rolbiecki zapisał w wydatkach, że zakupił dwie kadzie dębowe i dwie sosnowe do wyrobu piwa. Kolejne informacje w Księdze Rejestrów (…), pisane ręką ks. proboszcza Stanisława Trelińskiego, mówią o kuchni plebanii, która posiadała w roku 1777 piec do pieczenia chleba, piec zwykły i najbardziej nas interesujący wmurowany kociołek miedziany, zawierający wiadra do robienia piwa. Wspomina on również o dwóch kadziach do zacieru i trzech mniejszych pojemnikach do brzeczki tj. do esencji ze słodu. Dalej proboszcz przytacza informacje o izbie dla służby, w której znajdowało się koryto, nad którym leżakowało młode piwo. Wynika z tego, że plebania kościoła farnego była w pełni wyposażona w urządzenia do wyrobu piwa, którym proboszczowie płacili za wykonane prace na rzecz kościoła. Produkcją piwa mogli się zajmować jedynie chojniczanie posiadający obywatelstwo, a za tym i prawa miejskie. Warzenie piwa przez przedmieszczan, nawet na użytek własny, było surowo zabronione, o czym informuje nas w swej Historii Miasta Isak Gottfryd Goetkie. Pisze on mianowicie, że pewnego razu przedmieszczanie pozwolili sobie w czasie żniw, ważyć własne piwo na swój stół, ale to zostało im karą pieniężną i karą wieży ostro zakazane, o czym podają wiadomości księgi Rady z 1669 roku. Podobny fakt przytacza Andrzej Goch w Historii Chojnic, pisząc, że za naruszenie zakazu warzenia piwa przez przedmieszczan, groziła kara 10 talarów lub 14 dni wieży. Rada Miejska ograniczała również czas produkcji piwa osobom do tego uprawnionym, w zależności od statusu społecznego i wielkości posiadanej działki miejskiej, wymuszając od 2 do 9 tygodni przerwy między kolejnymi warzeniami.

Miasto zatrudniało piwowarów najemnych. 4 maja 1623 r. Rada Miejska wydała ordynację ustalającą wysokość zarobków piwowarów – za jeden war 16 groszy oraz dodatkowo 2 grosze, jeśli piwowar użyczył własne panwie. Otrzymywał on także posiłek, a także jego żona – jeśli towarzyszyła mu w pracy. Browary chojnickie produkowały przede wszystkim pełne piwo jęczmienne z dodatkiem chmielu. Obok piwa jęczmiennego produkowano również piwo stołowe do którego używano znacznie mniej chmielu. Z inicjatywy właścicieli browarów nastąpiło wykluczenie dostaw chałupniczej produkcji piwa z rynku, co było wyrazem nasilenia walki konkurencyjnej pomiędzy drobnymi dostawcami a browarnikami.

Z powodu wprowadzonych przepisów, domowi piwowarzy, pragnąć utrzymać dotychczasowe zarobki z produkcji piwa, którego nie mogli już zbywać kramarzom, zaczęli odstawiać zacier właścicielom zakładów prywatnych.

Dopiero rewolucja przemysłowa w XIX wieku doprowadziła do powstania browarów-firm. W Chojnicach dokonano rejestracji trzech takich firm. Pierwszy taki browar powstał w 1859 roku. Należał do Carla Wilke i mieścił się przy Wilchelmsplatz nr 4-5 (dzisiaj pl. Niepodległości). Prawdopodobnie browar miał krótką historię i swoją działalność zakończył w czasie I wojny światowej. W Adressbuch Stadt Konitz fur 1906-07 znalazłem pod adresem Wilhelmplatz 4/5 nazwisko Gustav Wilke – Brauereibesstzer oraz to samo nazwisko w spisie firm, co wskazuje na to, że browar istniał. Polskie książki adresowe z 1925 zawierają pod tym adresem, Wilke Gust. kapital. Pl. Królowej Jadwigi 4/5, jednak w spisie browarów już nie istnieje. W 1937 roku pod tym adresem widnieje Wilke Paweł kapitalista, jednak nie zna-lazłem żadnych śladów browaru. Wszystko wskazuje na to, że między rokiem 1912 a 1925 browar zakończył swoją działalność a właściciel zmienił branżę.

Gustav Wilke był też mistrzem piwowarem z zawodu, a od 1895 roku współwłaścicielką była jego siostra. Na początku XX wieku ich browar napędzany był już silnikami elektrycznymi, rocznie produkowano około 2.000 hl piwa. W 1920 roku księgi adresowe podają wprawdzie te same informacje o browarze co przed wojną, ale był to okres szybkich prze-mian. Przydziały słodu i węgla dla tak małych zakładów były znikome, więc raczej z produkcji piwa na tę skalę nie dało się wyżyć. Wygodniej było sprzedać swoje przydziały komuś większemu. 9 września 1913 r. w wyremontowanym w tym celu magazynie browaru (wg projektu Walthera Lentza), urządzono salę kinową kina „Metropol-Theater, którą wydzierżawili od Gustawa Wilke, na 10 lat bracia Jahr.

Andrzej Lorbiecki

przez Redakcja Chojniczanin.pl

Reklama

pompy ciepła chojnice

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.